Hej ja juz w domu po Sylwestrze było super :)
Nie wiem trochę o czym opowiadać!
No dobra po koleji. Najpierw obżarstwo od którego część a nas bolał brzuch, ja na szczęście nie jadłam dużo i mnie to omineło :P
Potem plotki, robienie fryzur, siedzenie na tablecie i laptopie, obrażanie się na chłopaków Andzi i Marty. Grałyśmy w pomidora i butelke, rymikuba czy cos takiego :)
Ogólnie sylwestra uwazam za udanego :D
Jesteś tylko człowiekiem, wolno Ci zrobić swoją porcję błędów.
Inni zdjęcia: ... itaaan... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24:) dorcia2700... maxima24... maxima24