photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 19 SIERPNIA 2013

Rozdział 8

Rozdział 8 

 

Z Tori uzgodniłyśmy,że spotkamy się bezpośrednio w klubie.

Na miejscu przywitałam się z przyjaciółką i resztą znajomych.Zabawa się zaczęła,alkohol lał się strumieniami,tańczyłam chyba z każdym.

Co jakiś czas spoglądałam na wyświetlacz mojego telefonu, miałam kilka nieodebranych połączeń od Mikkela, ale teraz tym się nie przejmowałam, tak czy inaczej w tym stanie ta rozmowa była by bez sensu.

Do domu postanowiłam wracać piechotą.Szłam powoli, rozmyślając o wszystkim, a szczególnie o tym co wydarzyło się ostatnimy czasy.Skręciłam w dość ciemną uliczkę,słyszałam że ktoś podążał za mną dość szybkim krokiem, ale przecież ludzie spacerują późną porą,jak ja, prawda ? 

Poczułam dłoń na ramieniu, serce podskoczyło mi do gardła, a ja cała drżałam.

- Zostaw mnie - mój głos był cichy,mówiłam jak bym go o to prosiła.Jedyne co dostałam w odpowiedzi to jego śmiech.

Ręka mężczyzny przygniotła mnie do zimnego muru,poczułam równie zimne usta na moich wargach.Nie był to taki pocałunek jak Mikkela,ten był obrzydliwy i zachłanny.Próbowałam coś zrobić,waliłam rękoma w jego plecy,ale nie miałam tyle sił co on.

W tym momencie wolałam emdleć,umrzeć,cokolwiek.Jego ciało opadło gwałtownie na ziemie,ktoś odciągnął go ode mnie.Ja po prostu uciekłam,dziękowałam bogu,że mam tak blisko do domu,biegłam niesamowicie szybko,w mojej głowie i krwi ciągle szalał alkohol.

W mieszkaniu pierwsze co zrobiłam to obsunęłam się po drzwiach i schowałam twarz w dłoniach.Nie wiedziałam co mam zrobić,czy powiedzieć o zdarzeniu Mikkelowi,czy nie.

Teraz nie mialam na nic sił,umyłam się i poszłam spać.Noc była ciężka,koszmary,ciągłe przebudzenia i ból głowy,który całe szczęście opanowałam jakoś tabletkami.

Rano obudziło mnie dość ciepłe powietrze na mojej szyi,otworzyłam oczy,a koło mnie siedział uśmiechnięty Mikkel.

- Przepraszam - jego głos był spokojny,natychmiast mocno przzyciągnęłam jego ciało,było mi tak dobrze.

- Cicho,ja też - nasze usta złączyły się w delikatnym pocałunku,a w głowie znowu miałam wczorajsze wydarzenie.Odsunęłam się od Becha.

- Mikkel ja wczoraj byłam w tym klubie - wpatrywałam się w podłogę - Wracałam na pieszo - chciałam mówić dalej,ale przerwał mi mój chłopak.

- Na pieszo ?! zwariowałaś - był zły,ale też zaniepokojony.

- Tak i jakiś mężczyzna..przyjebał się do mnie - w moich oczach pojawiły się łzy - Ale wszystko okej,ktoś mi pomógł,a ja byłam blisko domu,więc zwiałam - próbowałam się uśmiechnąć.

- Zabije gościa,jeśli tylko dowiem się kto to - Jensen złapał moją twarz w dłonie i mnie przytulił.

Uwielbiałam to,uwielbiam go całego,kocham ja mnie przytula,jak całuje,gdy mi dokucza,kocham te momenty gdy siedzimy w ciszy,wszystko jest wtedy takie magiczne.

- Dobra idę do łazienki,poczekaj - weszłam do pomieszczenia,rozebrałam się i od razu wskoczyłam pod pryśnic.

Ciepła woda spływała po moim ciele,tego było mi trzeba.Rozległo się pukanie do drzwi,a za nich wyłoniła się uśmiechnięta twarz Mikkela.

_____________________________________

Trochę krótki,ale przez ten wyjazd odłączyłam się od tej histori.Ale to się poprawi : )

Na zdjęciu Tajski,nowy lider klasyfikacji Grand Prix ! Według mnie zasłużył na to swoją pracą i zachowaniem.

TAI WOFFINDEN WORLD CHAMPION 2013 - zobaczymy.Uwielbiam go.

Komentarze

~falubaziara Super :) Czekam na next :) masz racje Tajski zasłużył na Mistrza :)
+zapraszam do siebie: http://myloveisspeedway.blogspot.com/
20/08/2013 11:53:01
zuzloholiczkaopowiada Mega ! ♥
19/08/2013 15:55:03
zuzelmoimzyciem super :D
19/08/2013 13:37:13
lifewithoutyourhart świetne :) + zapraszam do siebie
19/08/2013 11:03:02

Informacje o jensenspeedway


Inni zdjęcia: Pierwszy wypatrzony elmarWiosna pamietnikpotworaKlasztor ściana frontowa bluebird11Udany poniedziałek dawste:( szarooka9325... maxima24... maxima24... maxima24Osioł Boży bluebird111409 akcentova