Czy ktoś zauważył? Idę o zakład, że każdy, chociaż zazwyczaj nikt w tą stronę nie spoglądał. Spogładać, tak ciężko jest spoglądać w oczy kogoś, kto afiszuje się w twoim sercu wyżej niżeli przeciętny obywatel twoich myśli. Trudność polega na łatwości, to najprostszy i najmniej skomplikowany z wszelkich odruchów, aczkolwiek zabiera najwięcej siły i energii. Masz wrażenie, że za każdym razem jak się pokusisz emanuje jakaś widzialna gołym okiem energia. Coś jak wyładowanie atmosferyczne. Może rzeczywiście tak się dzieje.