akademiowooo

fajnie w szkole :) hahah zostałam dziś zaatakowana cukierkami, biedna jaaa :c 
jestem taka złaaaaaaa! normalnie tak się dziś kłóciłam z wychowawczynią na wf, że aż zabroniła mi grać na boisku i musiałam siedzieć sama do końca lekcji i powiedziała, że zależy ode mnie ile dostnę punktów minusów, bo czy będę jeszcze się z nią kłócić :) ale sie kłóciłam i jakoś się tym zbytnio nie przejełam, bo nawet jak by było trzeba to bym jej podała numer do mojej mamy, boo żal -.- fałszywa babka i tyle, nie mam pytań. Tyle przegrać, ostatni rok i wypierdzielać juz z tej gimby, to znaczy chce już iść i nie chce iść :c + moja mama się ze mnie śmiała xdd kochana!

FRIENDS, PATI <3