Dotąd żyłam wolna jak ptak
Z dnia na dzień, z chmury na chmurę
Los jak piórko unosił mnie
Więc leciałam w dół albo w górę
Aż poczułam któregoś dnia,
że już dość mam tego fruwania
I zamarzył się ciepły dom,
a w tym domu ktoś do kochania,
Ref. :
Ktoś do kochania, do całowania,
do przytulania w pochmurne dni,
do rozśmieszania, do pocieszania,
na całe życie ktoś, czyli Ty,
Ktoś kto wysłucha,
szepnie do ucha dwa czułe słowa,
otrze łzy, kto przy mnie będzie zawsze i wszędzie,
Ktoś tylko dla mnie, właśnie Ty.
___________________________________
smutno mi.
i jakoś tak... nawet nie ma przyjaciół dookoła...
ja rozumiem, ale..
dobra, w sumie to nawet nie wiem co pisać
chciałam tylko...
powiedzieć komuś
że mi zimno
w serce