hej chudzinki.
przepraszam za taką długą nieobecność, musiałam odpocząć, zregenerować sie..
moje życie to jedne wielkie gówno, tak na prawdę nikt mnie nie rozumie i to jest też mój problem.
jestem sama, chociaż mam wsparcie przyjciół, to oni nigdy nie będą wiedzieć jak sie czuje.
jestem gruba. trzeba to zmienić. wybaczycie nieobecność? proszę :(
będę już grzeczna!
nawet idę na basen w przyszłym tygodniu z @50kilomoimcelem!
waga stoi.. przykre. cały czas jest tak samo.. nie wiem co mam robić. muszę być cierpliwa.
schudnę, jeszcze do tych wakacji!! proszę!
miłego wieczoru kochane!