//nieważne że na nas patrzą 
chcę wszystko od początku zacząć 
zostań, chociaż na chwilę
bo zginął już twój zapach z moich poduszek
zostań
chce sobie przypomnieć
jak to było, gdy rozgrzane było uczucie//

Zaczynam myśleć jak to było kiedyś. 
Zaczynam coraz lepiej czuć sie sama ze sobą. 

Na tylu osobach się zawiodłam. 

Kilka osób zostało żeby pokazać mi nadzieję na kolejny dzień. 
Dziękuję im z całego serca, że byli przy mnie gdy wszyscy się odwracali, bo uważali, że u mnie wszystko ok. 
Nie było ok. 
Ale przetrwałam to. 
Chcę być szczęśliwa. 
Czy będę ? to się okaże.
Albo zdobędę szczęście i odniosę sukces albo znów poniosę porażkę, podniosę się pójdę dalej. 

Brakuje mi osób, które były ze mną w każdej złej chwili. W chwili radości. W każde Święta. Teraz ich nie ma. Minęło tyle czasu odkąd wybraliście inne życie. Odkąd się odeszliście... Wam też jest tak ciężko? Wy też myślicie? Tęsknicie.... ? Brakuje mi was, Waszego ciepła. poczucia, że jesteście i zawsze będziecie. Nie żywię do was nienawiści za to jakie decyzje podjęliście, ale nienawidzę tej pustki, którą po sobie zostawiliście.