Czasem jest tak, że jak nie pociągniesz za język, to nic Ci nie powie.
I jak nie wyciągniesz za rękaw z domu, to nie wyjdzie.
Czasem trzeba tej przyjacielskiej (prze)mocy.
"Hej, jak się czujesz, co u Ciebie słychać?"
A dzwoni tak po prostu, bo dawno się nie widziałyśmy.
Żadnych wiadomości, żadnych listów, zdarzeń, wydarzeń, podróży, spontaniczności, mało spotykanych ludzi. Żadnych.
Nic ciekawego.
Nic ciekawego.
Nic ciekawego.
Nic ciekawego.
Nic ciekawego.
Nic ciekawego.
Nic ciekawego.
Nic ciekawego.
Czy zmieniło się tu, chyba nie...