9.

tak właściwie to on wybrał mnie . ja po prostu z czasem stałam się jego .

czego ci życzę ? życzę ci abyś kiedyś spotkał na swojej drodze prawdziwą miłość i nie pozwolił jej odejść tak szybko jak pozostałym . będę trzymać za Ciebie kciuki abyś wygrał ze swoim ego ,bo jeszcze możesz uratować siebie . nie mam Ci już nic więcej do powiedzenia oprócz 'dziękuję za to co było , ale nie wracajmy do tego' .

nie lubię komuś ufać , bo wtedy tracę zaufanie do samej siebie .

daj spokój mała . możesz iść spać , on już nie napiszę .

mlaskał językiem w ustach innej i nie usłyszał odgłosu łamania mojego serca .

odejdę . wybiorę ją dla Ciebie , ułatwię ci tą decyzję .

serce ma i już sądzi , że kurwa wie co to miłość , jebany .

nie zapomnij wziąć serca jak będziesz odchodzić , dziewczyno .

- co pamiętasz najlepiej ? - jego słowa . - urocze . - słowa "to koniec" .

już tylko mogę całować porcelanowy brzeg kubka z kawą , a moje ciało pieści już tylko dym nikotynowy .

chcę Cię zrozumieć . chcę sobie wytłumaczyć , że zraniłeś mnie nie dlatego , że chciałeś , ale musiałeś .

racja . duże dziewczynki nie płaczą . one wyją z bólu , wydzierają duszę z wnętrza , płacz to za mało .

no , ale co mam powiedzieć ? że bez niego nie daję rady , że nie chcę ? chcesz naprawdę usłyszeć , że tylko on jest warunkiem mojego szczęścia i nieważne jak bardzo mnie rani ?

skoro z każdym problemem należy się przespać jestem niezłą nimfomanką .

każda kłótnia z Tobą była dla mnie osobistym końcem świata , który przeżywałam zbyt często , zbyt intensywnie i zbyt destrukcyjnie .

patrzę . ona - ty , ty - ona i jedyne co mi się nasuwa to 'ja pierdolę' .

mówicie , że taka ze mnie zimna suka . mówicie , że nie mam uczuć , a powiedzcie mi . kto widział jak składałam serce z podłogi , jak wypuszczałam oddechy z drżących rąk i jak nie radziłam sobie z życiem ? kto kurwa widział mnie w momentach największych słabości . kto widział ten szyderczy uśmiech tego , który zabrał mi wszystko ?

kocham go nadal . każdą zranioną częścią ciała z osobna .

był . istniał . oddychał . nawet robił to całkiem niedaleko mnie , ale był w tym wszystkim tak przeraźliwie daleko . znałam to . ten stan . te oczy . zrenice zwężone pragnieniem śmierci , narkotycznym smakiem i nienawiścią do świata . byłam . istniałam . oddychałam . robiłam to całkiem niedaleko od niego . pogrążona w wiecznym masochizmie wspomnień . dzieliło nas bicie serc , które nie mogły się zsynchronizować .

a przecież ja tak kocham jego widok z papierosem w ustach . uwielbiam zapach nikotyny z jego płuc . to chore , ale nawet gdy zabija się z każdym buchem wiem , że to najbardziej seksowna śmierć na świecie .

świat nie umiera na brak miłości . umierają ludzie , świat to tylko ogląda i śmieję się szyderczo .

chyba troszkę umarłam , chyba troszkę boli mnie życie , chyba troszkę brakuję mi Ciebie .

potrzebuję cię , bo kto jak nie ty będzie mi tak perfekcyjnie jebał psychikę , a potem przepraszał w najsłodszy sposób .

jesteś frajerem jeśli sądzisz , że na mieście spotykasz ją przypadkiem .

i proszę żeby ta przeszłość mnie zostawiła , ale suka jest uparta i się trzyma nadal .

a takie niewinne 'chuj mnie to obchodzi' skrywa w sobie najwięcej bólu .

nie zabieraj mi wszystkiego czego potrzebuję .  nie zabieraj mi siebie .

w co wierzę ? w  muzykę . chłopak i przyjaciele mnie zawiedli .

dziękuję nawet za te kłótnie ,które uświadamiają mi , że mimo wszystko bez Ciebie nie istnieję .

palę , bo lubię . palę by pachnieć Tobą , bo ty nie rozstawałeś się z papierosem . palę żeby nie zapomnieć . palę, bo jestem masochistką i lubię gdy dym wyżera mi serce wspomnieniami .

a moja miłość pachnie fajkami i alkoholem . moja miłość jest niegrzeczna .

niektórzy zbierają znaczki , pocztówki , monety . ty kolekcjonujesz dziewczyny , też w końcu jakieś hobby .

-kochasz go ? - nie . spierdoliłam sobie psychikę dla zabawy .

nie lubię patrzeć kiedy odchodzisz na zawsze . nie lubię się żegnać gdy wiem , że to prawdziwy koniec .

-co tutaj tak śmierdzi papierosami ?! - tak pachnie tęsknota mamo .

ta świadomość ,