Notka będzie strasznie pesymistyczna, gdyż jestem zawiedziona postępowaniem innych .
Nie chcę mi się pisać jakiejś obszernej notki , ponieważ mam biologię do nauczenia, niestety.
A w ciągu dnia cały czas przesiedziałam w szpitalu. Oram się strasznie jutra, że się nie uda
ta operacja. Całe po południe przepłakałam kurde no, musi się udać. Musicie żyć. Hmm.
Co do demotywatoru wyżej, nie nie chodzi o mnie. Tylko o dwie bliższe osoby, które w
najbliższym czasie mogą umrzeć. Kuźwa, nadal nie rozumiem czemu tak dobrzy ludzie
odchodzą? Może chodzi o to, że jeżeli jesteś diobrym to to wystarcza. No to chyba lepiej
jest być złym . Nic kurwa nie rozumiem . Nic. Moje życie to istna paranoja. Jeszcze te
zaniki pamięci. Pewnie niedługo zrozumiem. Nie przynudzam ludzie. Pozdrowię sobie
teraz Martę, Dawida, Aleksandrę H i Ch . A btw. Marzenka foszka mam ;c
kocham Cię, kurwa <3 !