Ta... no to super.
Przed chwilą się dowiedziałam, że wyjeżdżam na calutki rok do Włoch. Oczywiście do rodziny.
Pięknie! Dopiero co do was wróciłam, zaczęłam dawać komentarze, biebefakty i tak dalej, a tu się
okazuje, że prowadzenie tego fotobloga poszło na marne.
Po to, żeby zostawić go potem samego, bez żadnej opieki. I tym razem nie szukam opiekunek,
po prostu zostawiam go, takiego jakim jest. Nic nie zmieniam. Wylogowuje się i koniec. :x
Miło było was poznać, zapamiętam was na zawsze , dziękuję za wszystko, kocham was <3
Nie będę się tutaj wyżalać, że wyjeżdżam i tak dalej... Ja się cieszę z tego powodu i myślę, że
większość z was też byłaby zadowolona. :) Nie jadę w całkiem obce mi strony, byłam już tam setki razy,
bo moja rodzina tam mieszka jak już wspominałam.
JESZCZE RAZ DZIĘKUJĘ WAM ZA WSZYSTKO! :*
WASZA KAMYLKAA <3