Antyfani Justina Biebera postanowili zrobić mu kiepski żart. Skrzyknęli się na forum 4chan i zaplanowali zmasowany atak. Po pierwsze zepsuli ankietę Justina na Twitterze, w której artysta pyta internautów do jakiego kraju ma pojechać i zagrać koncert. Ponad pół miliona antyfanów zagłosowało na Koreę Północną. Wiadomo, że młody gwiazdor nie ma tylu fanów w kraju w którym nie ma dostępu do internetu. Co ciekawe, na drugim miejscu znalazł się Izrael, a na trzecim... Polska. To jednak nie koniec nieprzyjemności jakie spotkały Justina ze strony internautów. Użytkownicy 4chan wielokrotnie wpisywali w wyszukiwarkę Google zdanie "Justin Bieber Syphilis" przez co fraza ta znalazła się w czołówce najpopularniejszych. Do akcji włączyli się także hakerzy. W efekcie cały ubiegły weekend filmiki Justina na YouTube nie działały. Zamiast nich wyskakiwała niezliczona ilość okienek albo wyświetlały się drastyczne materiały. Użytkownicy YouTube byli też informowani o śmierci piosenkarza. Czemu niektórzy tak nie lubią Justina? :/ Pewnie z zazdrości. :/
______________________________________________________________________________________________
Zastanawiam się nad zrobieniem bloga na onecie o Justinie Bieberze. Jak myślicie, to dobry pomysł? :)