Dziś wstałam o 7.30 wypiłam kefir i zjadłąm banana i rowerkiem pojechałąm na cykl "JOGA W PARKU" tu sobie poczytajcie, bo być może rówwnież gdzieś się odbywa u Was w mieście, bądź też obo ----->> http://www.jogawparku.pl/
Musze Wam powiedzieć, że te 1.5 h jogi na powietrzu-REWELACJA Ja jestem dość dobrze rozciągnięta, ale nie wiedziałam, że jeszcze istenije w moim ciele pare tak głeboko umiejscowionych mięśni nad któymi również możemy pracowac
SUper sprawa naprawdę!
SZAMANKO:
* kefir z bananem
*warzywa na parze i miseczka szczawiowej
*wieczorkiem pewnie jakiś koktail bądź płatki owsiane z otrębami
RUCH:
* 30min.- rower
* 1.5h- joga
* 45 min.- szybkiego chodu
* 250 brzuszków + ćwiczenia na nogi
A teraz lece wykorzytać swóje prawo obywatelskie czyli WYBORY "żeby potem nie narzekać, że coś mi się nie podoba"
Heheh 3 majcie sie ciapło dziołszki!!!