photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 26 MARCA 2007

Kamis i Prima...

Dwa koniki z Woli Sękowej na Podkarpackim. Prima była kochana, a Kamis... Troche mniej, ale na pewno dostarczył mi niezapomnianych przeżyć... Poniósł mnie tak, że prawie mame moją stratowaliśmy... Myślałam, że tego nie przeżyjemy. Ale w końcu nie było tak źle... A na Primie... Na Primie pierwszy raz jeździłam na oklep... Też niezapomniane... Bo była wtedy bardzo szczupła i jej kręgi dosyć mocno było czuć... To też przeżyłam... Chyba jestem niezniszczalna :p

Komentarze

malibowacynka jestes niezniszczalna, fakt:)
a konie sliczne!
27/03/2007 15:18:10