z Bonem:)
Pomiędzy szarość, którą widzicie co dnia,
tu gdzie radość to przestępstwo, a szczęście to zbrodnia.
Stworzyłeś to na własny obraz i podobieństwo,
chore społeczeństwo żywiące się zemstą,
gdzie większość nie wie dokąd i po co idzie
bezwiednie wegetując z tygodnia na tydzień.