photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 22 CZERWCA 2012

zakochany duch

Z dnia na dzień dojrzewamy, dostrzegamy głupoty przeszłości, ale dzięki temu uczymy się na błędach i bogaci w zdobytą  wiedzę jesteśmy gotowi na przyjęcie przyszłości. Czasem marzymy o cofnięciu czasu, aby powrócić na rozstaje dróg i jeszcze raz uważnie przeczytać drogowskaz i pójść w innym kierunku, ale czy aby na pewno ta druga droga byłaby lepsza? Nie bez przyczyny w życiu doświadczamy różnych wydarzeń. Przygotowuje to nas to nowych lepszych wyborów, szkoli w wybieraniu tej właściwej ścieżki. Im bardziej będzie ona kręta i wyboista, tym łatwiej będzie nam pokonywać kolejne etapy naszego życia. Choć początkowo możemy nie akceptować zaistniałego biegu wydarzeń z czasem okaże się, iż było to najlepsze wyjście, bo dzięki temu dostrzegliśmy to czego nie widzieliśmy w tamtym czasie. Jak powiedziała Audrey Hepburn: " Życie jest jak przedzieranie sie przez muzeum. Dopiero po jakimś czasie zaczynasz naprawdę chłonąć to, co zabaczyłeś, myśleć o tym, szukać informacji w książkach i zapamiętywać, ponieważ nie dajesz rady przyjąć tego wszystkiego od razu."  

 

 


 

"Gdzieś w cen­trum mias­ta, które tkwi w każdym z nas, leży cmen­tarz sta­rych miłości. Szczęścia­rze, za­dowo­leni ze swo­jego życia i z te­go z kim je dzielą, prze­ważnie o nim nie pa­miętają. Nag­robki są wyb­lakłe lub po­wyw­ra­cane, tra­wa nies­koszo­na, wszędzie ple­nią się jeżyny i dzi­kie kwiaty. U in­nych miej­sce to wygląda dos­tojnie i schlud­nie jak cmen­tarz woj­sko­wy. Kwiaty pod­la­no i ułożono, wy­sypa­ne tłuczem ścieżki są sta­ran­nie zag­ra­bione. Wi­dać śla­dy częstych odwiedzin.

Cmen­tarz większości z nas przy­pomi­na szachow­nicę. Niektóre po­la są za­nied­ba­ne al­bo wręcz leżą odłogiem. Kto by so­bie zaw­ra­cał głowę nag­robka­mi czy też miłościami, które pod ni­mi spoczy­wają? Na­wet naz­wiska za­tarły się w pa­mięci. In­ne gro­by po­zos­tają jed­nak ważne, choć byśmy niechętnie się do te­go przyz­na­wali. Od­wie­dza­my je często prawdę mówiąc zbyt często. Nig­dy nie wiado­mo, jak się będziemy czu­li po wyjściu z cmen­tarza: cza­sem będzie nam lżej, cza­sem ciężej na duszy. Nie sposób prze­widzieć w ja­kim nas­tro­ju będziemy wra­cać do do­mu te­raźniej­szości."

 

~Jonathan Carroll "Zakochany duch"