"Widzisz Ralph jesteś jedynie płotką w oceanie, otoczoną masą wielkich ryb i żyjesz tylko dzięki ich łaskawości. Po raz kolejny się spotykamy w podobnych okolicznościach i po raz kolejny Ralphie to ja wygrywam..."
Bill, Archont z ramienia Justycjariusza klanu Toreador
W Detroit się gotuje, a wszystko co zostało stworzone upadło jak domek z kart...
Ale dość o fantazji
Dawno nic tu nie było, ale czemu się dziwić-matury, bzdury i inne pierdoły aktywnie zajmujące mój wolny czas. Za jakieś 2 tygodnie egzamin zawodowy, a wyniki matur dopiero 30 czerwca, ehh...
Ogółem wszystko bez zmian, poza większą ilością spożywanego ostatnio złocistego napoju, ale w końcu są wakacje...
Swoją drogą ciekawe jak to zdjęcie odzwierciedla pewien stan mojego umysłu...
Ale cóż, trzeba się cieszyć wakacjami, napisanymi już maturami i...niestety niczym więcej
Pete Yorn-Lose You, czyli muzyka, która trafiła do jednej z najbardziej emocjonalnych scen, jakie widziałem w telewizji/kinie, itd.
30 Seconds to Mars-Oblivion, czyli coś mniej nasyconego ładunkiem emocjonalnym, ale mimo wszystko mocnego...