witam
niedziela zaczeła się od skręcania roweru
potem przyjechał michał
pojechaliśmy nad rzeczkę bo miałem się spotkać z mamuczuciakoles ale za nami pobiegł pies
gdy się spotakliśmy z mamuczuciakoles , michałem ,gabi
to mój durny pies zaczoł się kompać w żeczce
a następnie poszliśmy od most