Dotyk jego dłoni przypomina muśnięcie anioła.
Wpadła w ten wiek, wiek problemów. i właśnie tak z dnia na dzień wszystko coraz bardziej się komplikuje.
Totalny burdel w sercu, gdy myśli kłócą się z uczuciami.
cała kartografia miłości zachowana jest w Jego oczach.
Między językiem a śliną. Między pierwszym skurczem a dobrym dreszczem. Gdzieś między karą a winą.
rzeczywistość upadła na wyobraźnię. zgniatając ją swoim ciężarem.
Flaszka optymizmu i kurwa do przodu. Wódka to pewnego rodzaju serum prawdy.
jesteś moją ulubioną pomyłką, w której niebanalnie uwielbiam się mylić. <3
każdy ranek daje szanse na to by wieczorem móc sobie powiedzieć : To był szczęśliwy dzień.
alkohol mamy od zawsze we krwi,a rozum henetycznie struty
Kocham Cię każdym centymetrem mojego ciała. Każdy milimetr jest oddany właśnie Tobie <3
jeśli opowiadam Ci o sobie, swoim życiu, problemach, dylematach - ufam. jeśli Ty powtarzasz to innym, rozpowiadasz na prawo i lewo - z miejsca stajesz się w moich oczach skończoną szmatą.
pierwsza zależność jaka powinna zniknąć z tego świata, a mianowicie to, że zbyt często jesteśmy nikim dla tych, którzy są dla nas wszystkim.
jesteś moją lampką przy łóżku , moją malinową herbatą , ołówkiem w piórniku , pierścionkiem na ręce, porannym uśmiechem i bałaganem w głowie. <3
który fajny ? napisz w komentarzu.
dodawaj do znaj xd
notki wysyłać mozesz na poczte : [email protected] lub na pm.