Niczego nie będzie żal....
Dodano: 11 LIPCA 2008
to samo jakos przychodzi
Komentarze
codziennie
wiesz, coś pdobnego do tego mojego zdania powiedział w sobotę ksiądz na ślubie. tak w ramach opowiastki o staruszkach. ona martwiła się, że jest chora i nie pomoże już w niczym swojemu mężowi, bała się że będzie dla niego ciężarem. a on za to ją kochal - za to, że będzie mógł się nią opiekować. ona nie miała już nic, nawet zdrowia i sił, a on nadal przy niej trwał. trochę to dla mnie niewyobrażalne, ale ludzie tak się potrafią pokochać.
ten sam ksiądz powiedział też, że jeśli milość się skończyła to znaczy, że jej nigdy nie było.
jak nie wierzę w księdzy i traktuje ich gadki jako głupia gadaninę, tak ten mi przpadł do gustu. może dlatego, że udzielał ślubu swojemu bratu i był autentyczny?
załamana? chyba nie, teraz jestem raczej rozgoryczona.
:*
ten sam ksiądz powiedział też, że jeśli milość się skończyła to znaczy, że jej nigdy nie było.
jak nie wierzę w księdzy i traktuje ich gadki jako głupia gadaninę, tak ten mi przpadł do gustu. może dlatego, że udzielał ślubu swojemu bratu i był autentyczny?
załamana? chyba nie, teraz jestem raczej rozgoryczona.
:*
15/07/2008 2:02:20
codziennie
bo oni chyba próbują wprowadzić odrobinę kultury - dlatego nie można przeklinać... żenada.
mówisz, że blizny zostają na całe życie, ale wiesz... nie wszystkie rany zostawiają blizny, a zdjęcia są po rpostu wyraźniejszymi wspomnieniami, a te się z czasem traci. więc może jednak wszystko bedzie dobrze?
mówisz, że blizny zostają na całe życie, ale wiesz... nie wszystkie rany zostawiają blizny, a zdjęcia są po rpostu wyraźniejszymi wspomnieniami, a te się z czasem traci. więc może jednak wszystko bedzie dobrze?
14/07/2008 11:40:13
Tylko obserwowani przez użytkownika janny
mogą komentować na tym fotoblogu.
