zdjęcia z piątkowej szalonej nocy, szaleńcy
jeszcze niedziela była szalona, precasting do x factora, myślę, że zadzwonią!
i dziś był szalony dzień, od 9 rano poza domem w ferie
i heard Jerusalem, bells are ringin' dingin'! :)
i mam świetny humor i nic tego dzisiaj nie zmieni, jasne?