Ostateczny werdykt jest taki, że od miesiąca mam skręcone kolano ;o. Kto by pomyślał, spodziewałam się innej odpowiedzi, ale dobra. Ta mi o wiele bardziej pasuje niż jakieś tam ścięgna ;)
Generalnie cieszy mnie fakt, że zanim się obejrze (wstanę, i pójdę na 5 godzin do szkoły) to już jest weekend i czas by odpocząć. Ten tydzień dał mi popalić.
Teraz przejdę do sedna sprawy, która mnie prześladuje od dłuższego czasu.
Kim do jasnej cholery jest Tyski?!
WHO THE FUCK IS TYSKI?
Tak na marginesie, Michał szkoda mi Cię i tego zasranego prawka, niech się jebią te głupie kutasy!