Miłość jest jak motyl
co czasem siada nam na dłoni
Delikatny,bezbronny i kruchy
gdy za szybko zaciśniemy dłoń
stłamsimy
Gdy poruszymy nią zbyt gwałtownie
odleci
Musimy dać mu kwiatów i karmić go
żeby każdy zapylony przez niego kwiat
rozkwitł pełnym blaskiem
Zeby miłoś o której była tu mowa
rozkwitła
trzeba ja pielęgnować
Najpierw malutka,może dopiero przyjaźń
lecz później już wiemy że to jest własnie ta osoba