Jest trochę milej. Pierwsze zajęcia na uczelni po przerwie, odreagowuję całe to umieranie za Nim. Chcę polecieć na kilka dni do Francji, zobaczyć się z braćmi, rodziną, starym,i znajomymi i oczywiście znaleźć troche więcej czasu na rozmowę z Beau. Dzisiaj będę rezerwować bilety na przyszły weekend. Nie byłam w domu od 8 miesięcy, a rozmowy telefoniczne już nie wystarczają.