photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 4 PAŹDZIERNIKA 2018

Popiół i czerń.

- Poszalałeś - kotka obrzuciła wzrokiem osmalone ściany i kominek przypominający teraz raczej wejście do piekła niż źródło ciepła domowego ogniska.

Smok wyglądał na zażenowanego.

- Nie do końca tak to sobie wyobrażałem. Wystraszyła mnie.

- Więc postanowiłeś spalić wszystko do gołej ziemi?

- Nie do ziemi - zauważył - Spójrz, parkiet nadal jest cały. Prawie...

Kotka ziewnęła i ruszyła z powrotem w stronę łóżka. Smok wślizgnął się za nią do pokoju i zwinął w kłębek na kołdrze.

- Jak myślisz, dlaczego Cię zatrzymała?

- Myślę... - smok się zamyślił - Myślę, że na wszelki wypadek.