Wczorajsza domóweczka u Darii . nie zła FAZA była . ALe teraz KAC MORDERCA . mnie zaatakował ,ale nie jest źle .
JA chce jescze raz . :D
ogl nie wiem jakim cudem wylądowałam o 20 . w domu < 3
Pamiętam , że wyjebałam się na DUPE przy Delikatesach i zaczepiłam jakąś babkę i gadała , że mi ZIMNO , po czyym babka mi pow , że mam szybciutko pójść do Domku e
DObra reszte do pisze jutro <3