Wracając dziś ze szkoły czułem się jak taka mokra kura. Tak zmokłem!
Zrobiłem sobie zajebiste naleśniki, najpierw z dżemem, potem z danio, potem z bananami i z danio.
Ale starczy tych nudnych głupot. Ale ze mnie nudziarz .o.
Sylwester, O JAA! Jaka była miiła atmosfera, i zajebista muzyka. Martu śpiewała *-* I wogóle Sylwester był O TAAKI ! ! !
Puszczaliśmy lampiony, dużo lampionów z czego poleciały może ze trzy. Ale to szczegół XD Ważne, że życzenie poleciało do nieba :3
Czekam aż Wiktor wrzuci filmik na fejsa z własną "koncepcją napędu lampionu" XD To może być ciekawe. Anka, jeśli to czytasz to przypomnij mu o tym XD
Dzisiaj pierwszy dzień poszedłem do szkoły a jutro już piątek, jak fajnie łohoho :p
A w ferie operacja. Trochę fajnie, trochę niefajnie.
Chciałbym Cię zabrać gdzieś gdzie jeszcze nie byłaś, gdzieś gdzie nie będzie całego zła, ani nic co by Cię mogło wkurwełełe. Gdzie były by same przyjemności, miłe zaskoczenia i wogóle wszystko by było zajebiste.
Are we human, or are we dancer?
http://www.youtube.com/watch?v=RIZdjT1472Y