No to czas na szybkie podsumowanie tygonia... W poniedziałek super nie bylo pani od fizyki :P... Wtorek jakoś zleciał, środa też i czwartek też normalny... Dziś troche inaczej nie odpierdalałam na matmie, ale tak po za tym to było spoko... Przed chwilą wróciłam ze spaceru chodziłam chyba 20 minut z psem, zmarzłam, ale nie było źle, posłuchałam muzyki i odpoczęłam od wszystkiego... O i to zdjęcie jest z moją grzyweczką a jednak we wtorek coś się działo, ścięto mi 20 cm grzywki :( ale wyglądam lepiej XD
Po raz kolejny wyjeżdżam, bo choć to miasto
Ma milion ulic mi jest wciąż w nim ciasno,
Jadę, żeby nie patrzeć już w oczy nikomu
Kogo znam, bo jest w nich pusto jak w moim domu.
http://www.facebook.com/pages/Fajna-twarz-po%C5%BCyczysz/299966576771033 zapraszam do odwiedzania i lajkowania stronki :D