No w końcu dzień 1...
Nie miałam internetu przez cały ten czas i dlatego nie pisałam, ale teraz już się ostro biorę za siebie.
Oczywiście jak nie miałam neta też ćwiczyłam mniej jadłam itd, ale nie zapisywałam tego, a słabo pamiętam.
ś : parówki, chleb 300kcl +herbata
o : edit
k : edit
ogarne jakieś ćwiczenia i potem poćwicze i może pójdę pobiegać :>
chudego ;*