Taki pociąg.
Ale sie przestraszyłam jak nagle tak jakby "zapipczał" ;D.
Serce mi stanęło.
Ale to było dawno ...
A dzisiaj na treningu byłam.
I zła jestem strasznie.
Bo jechaliśmy takim autobusem i jak nas wysadził to Monika watras mówiła żebyśmy szły do przodu a ja oczywiście jej posłuchałam
szłyśmy tak do przodu przez kilometr i monika w końcu zadzwoniła do tej swojej siostry i ona powiedziała że musimy wracać ;///////
Ale oczywiście ona mnie nie posłuchała bo na pewno to ona ma racje.
I gdy w końcu doszłyśmy to.........było rozdanie medalów i.t.d.
No i czekaliśmy aż sie skończy.
Jak sie skończyło to jeszcze musieli ustalić kto jedzie do warszawy i minęły wtedy już 2 godzin.
i najlepsze jest to że nie mogłyśmy ćwiczyć tylko dali nam jakąś durną kartke. i tyle.
Komentowanie zdjęcia zostało wyłączone
przez użytkownika jagodowy0gangster.