Kiedyś wierzyłam w ludzi.
Wierzyłam w ich uczucia, w ich słowa, w ich gesty , w ich szczery uśmiech. Wierzyłam,bo wydawało mi się,że każdy jest stworzony tak samo. Różni się,ale jest stworzony tak samo. Kiedyś wierzyłam w ich prawdomówność, w ich dobre intencje , w ich komplementy , w ich pomoc.
W ich troskę o drugą osobę.
Ale mimo tego jak krótko żyje na tym świecie ludzie bardzo dużo mnie nauczyli. Nauczyli mnie,że nie warto w nich wierzyć. Nie warto wierzyć w cokolwiek co robią,mówią,pokazują. W nic. Dlatego już nie wierzę. W nikogo.
Wierzyłam też w Ciebie i w to co mówiłeś,pomimo jak daleko byłeś. Teraz nie ważne gdzie byś był,bo już nie uwierzę.