Amorzasty testuje wytrzymałość piłki a ja w tle kibicuję... piłce oczywiście żeby to zniosła...
No... pewnie nie wierzycie własnym oczom żem dodała nowe zdjęcie...
Na prawdę nie mam czasu ani głowy na prowadzenie bloga.....
Może jeszcze mnie najdzie kiedyś jakaś wena ;)
Obecnie pracuję w trzech różnych stajniach... od jutra w czterech... zbliża się sesja...
Co jakiś czas w moje życie wplote jakąś prowizoryczną namiastkę życia prywatnego :) Nawet na imprezę czasem pójdę ;D
Ogólnie dobrze jest...
Ogólnie dziękuję wszystkim odwiedzającym i komemtującym ;) Bardzo miło jest czytać od Was komentarze ;) Zaraz zresztą poodpisuję coś ;)
Do Swistak: Hej ;D Spokojnie... to była tylko cenzura na mój niewyjściowy pysk ;D
(bo Tobie nie mam jak inaczej odpowiedzieć ;)