Mamy już wiosnę astronomiczną. Wiosnę na dworzu, zaraz wiosna na kalendarzu.
A ja już chcę zimy...
Zima to taka mięciutka, bielutka kordełeczka przykrywająca świat.
Nela też ją lubi. Jak widać na obrazku.
Sezon spódniczkowy uważam za otwarty!
Oczywiście że w zimę też można nosić, ale niezdrowo.