I się zaczyna ...
Czemu jak pojawiają się problemy to zamiast spokojnie to wszytko na raz, razem ?
Czemu nie może być jak kiedyś ?
Wszytko we mnie krzyczy, wrzeszczy! yszz...!
Brak humoru, chęci oraz sił:(
Czasami mam wrażenie, że zamiast krok w przód robimy dwa w tył ;|
za 2 dni Warszawa <3