seksdrugsrock Hmm... To jest temat wyższej wagi, dlatego proszę Cię o wyrozumiałość, ale dziś nie chcę tego kontynuować. Za mało czasu, a ja jestem dość zmęczona. Pozwolisz, że dokończymy to jutro?
Na dziś powiem tyle : Myślenie o śmierci jest ostatnią, a nawet wykluczoną rzeczą satysfakcji pokonania bólu.
Śpij dobrze i nie myśl o złych rzeczach :*
21/10/2009 22:13:52
seksdrugsrock Dżizas, co się stało? Nienawiść oddechu można porównać do przekleństwa kogoś bliskiego ! Kobito! Ożyj! Oddychaj! Wdech i wydech! Co jest okropne...? Dręczy Cię coś? ;/
Gadaj :) Uwielbiam doradzać ^^
:*
21/10/2009 22:00:37
seksdrugsrock masz rację : weź się schowaj z tą szarością ! ;PP
Nie no bejbe, o co kaman?
;*