Tęskniła za czasami, kiedy był przy niej.
Kiedy mogła w każdej chwili potrzymać go za rękę, czy pocałować.
Chciała żyć normalnie, pogodzić się z tym, że jego już nie ma, że on nie żyje.
Każdy wieczór spędzała siedząc na podłodze, płacząc i zastanawiając się, czy kiedykolwiek się z tym wszystkim pogodzi. Myślała o nim, cały czas. Za każdym razem, kiedy się budziła, kiedy patrzyła na pościelone łóżko po jednej stronie, kiedy szła do szkoły, kiedy spotykała się ze znajomymi - tęskniła.
Patrzyła na telefon, mając nadzieję, że zadzwoni, przecież zawsze to robił.
Ale on nie dzwonił, jego już nie było
. Przez cały ten czas sekundy dłużyły się niemiłosiernie
. Z każdą minutą brakowało go bardziej. Tamtego dnia straciła wszystko, co kochała.
Straciła go, trzymając go za rękę, całując w czoło i mówiąc "kochanie, wyjdziesz z tego"
Inni zdjęcia: Białe plamy. ezekh114;) damianmafia... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24Tania odzież zachodnia? ezekh114Złoty Pierścionek. ezekh114