dzień wyjątkowo pozytywny, pomimo wszystko.
pomijamy każdą fałdę na brzuchu,
każdy brak cycków oraz oczywiście każdy cellulit,
z którym się zresztą zaprzyjaźniłam.
potrzeba mi więcej takich dni,
tylko coś mnie na to nie stać chyba ;D
eeeeeehhhhhhh,
tyle smaku we fraku <3
pozdrawiam serdecznie wraz z każdym moim sztywnym jeziornie włosem.
'z tamtej strony jeziuuuuuraaaa...
z tamtej strony jeziuuuuuraaa... stoli lipka zielona,
a na tej lipce, na tej zieloniutkiej, trzej ptaszkowie śpiewają...
nie byli to ptaszkowie, tylko trzej braciszkowie,
co się spierali o jedną dziewczynę, który ci ją dostanie...
Jeden mówi: tyś moja... Drugi mówi: Jak Bóg da...
a trzeci mówi: moja najmilejsza, czemuś mi tak smutna...'