tak, to chujowe . chujowe uczucie kiedy boli cię serce . najgorsze, że nie ma na to leku, że jesteś sam ze swoimi myślami, które przytłaczają cię na tyle, że nie jesteś w stanie robić nic innego prócz płaczu, bo czujesz, że ono przynosi ci ulgę . jeszcze te zasrane smutne piosenki . każdy ich dźwięk wydostający się z dwóch słuchawek, który tak niemiłosiernie rani serce . i nic, zupełnie nic nie może poprawić twojego stanu . jesteś jak jedyna osoba na świecie, a inni ludzie są jak muchy, które tylko ci przeszkadzają i masz ochotę wszystkie je zatłuc . i żeby ta osoba, która wpędziła cię na samo dno, w którym teraz jesteś choć przez chwilę poczuła się tak jak ty .. ale w głębi serca nie chcesz tego, bo kochasz tę osobę i chcesz dla niej jak najlepiej . ale z czasem to uczucie minie i kiedyś znów będziesz w pełni sił, niestety tylko po to, by znaleźć kolejnego takiego chuja, który wywróci twój świat do góry nogami, znów uwierzysz w szczęście, które rozpierdoli jak domek z kart . ale potem znowu się pozbierasz, żeby spotkać tę miłość swojego życia i powiesz sobie : warto było tyle cierpieć dla ciebie .