[ 2 ]; )
Nie przyznaję się, że czasem płaczę. Chyba bez powodu, bo nawet mnie wydaje się on banalny a łzy zupełnie niezrozumiałe. Tyle ile uśmiechów, tyle łez. Bo tyle niezamkniętych spraw , ważnych spraw pozostawionych na później, do których już nigdy nie miałam siły powrócić. Życie wyszarpuje mi się z ramion ,im ciszej proszę by dało mi odetchnąć , tym szybciej biegni. Nie wiem kiedy powie, że czas minął... Tęsknie za pięknem, które kiedyś umiałam wydobywać z siebie tonami, teraz, ciężko mi wydobyć z siebie choć odrobinę miłości dla wielu moich najważniejszych. Tyle bym dla Was zrobiła. Gdybym mogła udowodniłabym Wam, że powietrze nie ma dla mnie znaczenia gdy Was nie ma.
Po co oddychać, kiedy nie ma się dla kogo...?
...ale Ty na miłość nie masz tyle czasu...