http://www.youtube.com/watch?v=pb-I8Uxzmgk

Hymn jak ja już dawno w domu nie byłam... a jak wracam to jestem normalnie jak gość ;p

brakuje mi tych zwariowanych rodziców.. tego dobijajacego braciszka :)

mojego kochanego kotka Felka kttóry ze mną śpi który jest taki słodki jak sie wygłupia i jak trzeba go ściągać z drzew hehe

chciała bym przebiegnoć sie po tym lecie w którym moge zrobić pare km i posłuchać ptaków..

a już nie wspomne jak bardzo brakuje mi rozmów wygłupów z Agusią tych śmiesznych sytuaci na przystanku tych spacerów na których nie było by zdjęć i tyle śmiechu

Tesknie bardzo.. Ale takie jest życie kiedy dziecko dorasta i musi zmienic miejsce, dokształcać się i usamodzielniać..

Inaczej planowałam sobie życie.. ale z biegiem czasu one bardzo się zmieniło było nie raz bardzo zle aż bardzo dobijającego ale od póki poznałam Dawida to moje życie ogromnie się zmieniło na lepsze i za to jestem mu bardzo wdzieczna.

 I za to bardzo go kocham :* <3