Wakacyjny luz... i wakacyjne smski, a ciastka już zjadłam... ;)     Władysławowo 2011


 

Do wakacji zostało tylko 251 dni, 3 h, 12min

Do Świąt Bożego Naradzenia 63 dni, 4 h, 12 min

żeby do tego czasu nie nudzic się wypełniam go miłą nauką do sprawdzianów, kartkówek oraz porannym wstawaniem o 5.30 xD do tego tańce, występy, jedna praca, w porywach druga praca, a w wolnych chwilach śpię ;)


Tak bardziej serio to tydzień temu byliśmy całą paczką na open bar i wszyscy złożyliśmy uroczyste ślubowanie "nigdy więcej", ale koniecznie przy najbliższej okazji idziemy tą samą ekipą w inne miejsce.  
Jutrzejszy dzień zapowiadał się pracowicie i bardzo ucieszyłam się, że mam wolne. Już zapracowałam na kochane bileciki na listopadowy festiwal gitarowy (przedmiot mego pożądania xD)

A jutrzejszy wieczór spędzam na spotkaniu klasowym SP <3

Ahoooj przygodoooo!