8.08 :) miło wspominam
ognisko dla Zuzanny ;* ooj fajnie było, a najfajniejsze robienie tortu z Karoliną xD no i Bartek fotograf leżący w krzakach xD
dużo bym dała żeby to powtórzyć, ten okres to były najpiękniejsze dni wakacji, kiedy spotykaliśmy się wszyscy<3 jeszcze z Tomkiem i czasem Ganczym :)
Nie zapomne spania w namiocie przy +10 C, lania sie 5-io litrową wodą, jazdy na moturze jako pasażer, wypadów na rower, chmielaków.. i każdej chwili spędzonej wspólnie.
Jednak faktem jest, że z roku na rok wakacje są coraz bardziej do dupy, brak tych osób, które jeszcze dwa lata temu widywałam na codzień i siedzieliśmy wszyscy razem do 22 na placu =<
i oczywiście zaraz szkola -,- nie wiem gdzie są moje książki, z resztą nie wszystkie jeszcze nawet mam xD
z chęcią bym wróciła do Białki ;c;c;c;c;c;c;c
wakacje są tu szort.
pozdrawiam wakacyjną ekipe ;********************