klasowe ognisko 3c , czerwiec '07

jest wiele rzeczy,osob i czasow za ktorymi tesknie ,
ale tak naprawde jak wiele by mnie do tej pory nie spotkalo i ile fajnych ludzi bym nie poznala, oddalabym teraz wiele zeby znowu byc w gimnazjum.

bo gimnazjum to przeciez tylko gimnazjum ,
bo przeciez 'teraz to sie dopiero zacznie''.
Ale dla mnie przedewszystkim wiele rzeczy sie skonczylo,
i 3 lata w gimnazjum,  choc i czesto wtedy narzekalam,
to byly czasy takiego przyjemnego wloczenia sie po lekcjach,
blisko do rynku,blisko nad wisle, to nauczyciele ktorych nie moglam zniesc,

i nauczyciele najlepsi jakich mialam. Ja tez bylam inna,pewnie bardziej naiwna ale przez to wiecej rzeczy mnie cieszylo.
Czasy planow, takich prawdziwych marzen, specyficznych glupawek jakich juz nigdy miec nie bede i tego czegos co unosilo sie w powietrzu.

I pewnie brzmi jakbym wyolbrzymiala i koloryzowala,
ale ja szczerze tesknie.