Czesc?
Hym, Hym... od czego by tu zaczac? Moze od tego, ze mam zamiar tu wrocic? Sama nie wiem...
Jak zauwazyliscie albo i nie, skasowalam moja pozegnalna notke... jak dobrze pojdzie to moze wroce tu na stale ;)
Zdjecie stare, chociaz jeszcze go nigdzie nie dodawalam.
No ale to nie oznacza, ze z tamtego photobloga zrezygnuje. Jednak podziele te dwa blogi, ten bedzie o moim swiecie.. wirtualnym, czyli szkolach magii a tamten bedzie o moim zyciu prywatnym.
Hm... moja Victoria, co z nia? A nic... siedzi sobie w Warszawie i turla dropsy ;D
Oczywiscie z Felixem.
Miriam? Aktualnie nie zyje..
Aquila? Nie wiem... nic juz nie wiem.. ostatnio poszla na poszukiwania meza o.O
No coz, pogralabym sobie nia...
A teraz spadam :*