{075}

                                                                                      Kalendarz adwentowy 2023

1 grudnia 

Piliśmy herbatkę z powidłami śliwkowymi

i jedliśmy ciasto z jednego talerzyka

patrząc na wirujące za oknem płatki śniegu.

Tego wieczoru miałam czerwony nos

i czerwone dłonie

od hojnych oklasków

dla bardzo dobrego

Młodego mężczyzny

(Le jeune homme).

Znowu byłam w teatrze

i zgodnie z planem rozpoczęłam tom Zima.

Ten grudzień zamierzam wycisnąć jak cytrynkę

w rumie.

2 grudnia

Zgodnie z zadaniem na dziś

wybraliśmy się na spacer po okolicy

poczekaliśmy jednak

aż zakończy się policyjna obława.

Brodziliśmy w śniegu

a ja miałam w plecaku

mąkę gryczaną.

Z zaskoczeniem odkryłam

że mam wałek

To dobrze

bo o butelkę wina 

w tym grudniu byłoby trudno.

I choć święty Mikołaj jest dyskretny

to nie można powiedzieć tego o myszce adzie 2.0

która ma w brzuszku dzwoneczek

i którą kotki odkrywają niestosownie przed czasem.

3 grudnia

Próbowałam ulepić bałwana, ale wciąż miałam tylko kulkę.

Chciałam okazać wdzięczność, ale obtarł mnie but.

Zimową herbatę zrobiłam z tego co miałam.

Wokoło biało

a mnie trochę smutno.

4 grudnia

O ciemnym poranku śnieg mienił się brokatem

miałam na sobie dużo wełny

dostałam niespodziewany prezent

i trochę się bałam.

5 grudnia

Skróciłam włoski

i rozpętałam Aferę Kapsułkową

niechcący.