29 kwietnia 2023
W kwietniu świętowałam żabusiowy roczek:
był i tort, i wujek, i ciocia,
i nowy tunel, i brzęczący kaktus.
W kwietniu odniosłam też liczne sukcesy zawodowe
i sromotne porażki stomatologiczne
- jako część jednego ciała
i jako samodzielna, beznadziejnie przysposobiona jednostka.
W tymże kwietniu
ponownie ścięłam włoski,
a także wypożyczyłam książkę,
którą będę w bezskończoność prolongować.
W ostatni piątek tego kwietnia atakuje mnie pirania
z ząbkami-kamyczkami,
a ja planuję fatalne, bo obfite w słońce i owady lato:
uczenie się na pamięć romantycznej ballady
i powrót do Paryża.
Z wilgotnymi policzkami tańczę
i czuję się tak sobie.
~*~
Inni zdjęcia: ... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24Krajobraz suchy1906*** staranniemilczysz:) szarooka9325^^ szarooka9325*** staranniemilczysz