19 września 2022
Zaktualizowałam zakonnicze buty
i wyposażyłam się w 100% wełny.
Smutki przykryłam stertą liści
i wybrałam makaronowe jeże - warsztaty kreatywne.
Moją jesień rozpoczął już tradycyjny
jesienny podwieczorek
czyli figi, piękno, chrupki duszki,
kot w kubraczku
i zalaminowany jeż.
a
Spacer Organizacyjny
zaprezentował gościom wielkiego kasztana
i zrodził naturalne przekonanie,
że ta jesień będzie dla mnie
smutno-szczęśliwa.
Jak to jesień.
Inni zdjęcia: Morze nasze morze hanusiek:) dorcia270013 /05/ 25 xheroineemogirlxJa nacka89cwa13.05 kurdupelpunk1477Ja nacka89cwaUgh. chasienka:) dorcia2700Okno papieskie nacka89cwa... maxima24