Ach witaj pieprzony 2013. Z góry mówię , że to nie jest pesymistyczna notka. Jest realna. Ogólnie Sylwester był wystrzałowy, mamy mnóstwo zdjęć , o północy nie było odliczania , ale były fajerwerki . Fajerwerki wszędzie. Poranek ciężki i obolały , bo całonocnych tańcach . Wszystko fajnie . Drusgienniki również ekstra , cały dzień w raju i dwie noce oderwane od odpowiedzialności . Nocne rozmowy i piosenki na życzenie . Jedyna piosenka , jaka zapisała mi się w pamięci na sylwesrta to ''cry just a little bit'' nie wiem czemu właściwie. Dziś bez poetyckiego wdzięku bo za chwile zmieniam edytor i zabieram się za harde pisanie , gdyż ściska mnie w dołku kolosalna wena , która za chwilę wypełni przestrzeń zamkniętego pokoju w Korycinie. Chwila samotności a niedługo orka do sesji , nawet nie wiem od czego zacząć .
Jedyne , co mogę powiedzieć na dzisiaj , to to , że mnie ściska. Nie będę się porywać na wielkie słowa , ale to kolejny rok , który przyniósł koniec , a nie początek . Mimo wszystko jest zajebiście pozytywnie , upajam się spokojem i ledwo widocznym słońcem . Daję sobie czas na wszystko . Wyświetlam sobie perspektywy. Ograniczam standardowe myśli . Umieram . Podnoszę się z popiołu. Budzę się inaczej . Pukam się w głowę . Piję kawę . Stare śmieci . Punkt wyjścia. Czerwone światło . Budowa się skończyła i cieszę się , że zamiast przejść jedynie nacisnęłam przycisk czekając na zielone. Świtu nie widziałam tak dawno . Palę na zapas . Działam intensywnie. Bo to tylko moja głowa. Tylko moje myśli . Tylko ja mogę je zmienić . Zatracam się w muzyce. Zatracam się w sobie. Błądzę i gubię się . Labirynt . Światło w tunelu, pieprzone , czerwone światło. Odchodzę od zmysłów a w efekcie .. banał . Nic się nie dzieje. Życie biegnie jak gdyby nigdy nic . Tam , poza moją bańką wszystko ma swój naturalny rytm . Wszystko jest - tak po prostu . Jest mi spokojnie. Jest mi w porządku. Nie mam żadnej kontroli , i to mnie stabilizuje. Jest stabilnie , dokładnie tak jest. Odcinam się marzeniami , a tak naprawdę siedzę. Ale odcinam się coraz mocniej i coraz częściej . To mnie napełnia szczęściem .
Użytkownik iwilltrytofixyou
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.
Inni zdjęcia: ... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24