Szczęśliwych Świąt.

huhuhu :D

daaaawno mnie tu nie było . dużo zmian, naprawde aż za dużo sie u mnie pozmieniało.

czy na lepsze? nie wiem. są rzeczy, których żałuje, ale są także takie, które zostaną w moim skromnym

małym serduchu. ktoś przychodzi, ktoś odchodzi. norma. szkoda tylko, że odchodzą osoby, które są nam

najbardziej potrzebne. tak, Wiola wkońcu kogoś kocha, zresztą może się jej tylko wydaje.

mówienie o sobie w 3. os. l. poj. czasami sprawia mi przyjemność.

dopadła mnie OSIEMNASTKOWA depresja. nie chce być pełnoletnia.

czasami odnoszę wrażenie, że się zmieniłam. że wydoroślałam. że nic już nie jest takie łatwe jak było kiedyś.

nienawidzę tego. ale cieszę się, że wkońcu udało zamknąć mi się jedną wielką sprawę, z którą nie mogłam sobie dać rady. z tego chyba jestem najbardziej dumna ;))

 Gwałtownych uciech i koniec gwałtowny;

Są one na kształt prochu zatlonego,

Co wystrzeliwszy gaśnie..

    William Szekspir.

 

 

 

https://www.youtube.com/watch?v=WJTXDCh2YiA