8,14 km dzisiaj zrobione :)
Zmokłam, przewiało mnie, ale jak zawsze - było warto.
Założyłam dzisiaj nowe końcówki do kijków, pisało że uniwersalne, ale z tej samej firmy co kijki, założyłam i... jeden spadł. Grunt, że go znalazłam ^^ chwila majsterkowania stukania i pukania i już nie spada :D
Nareszcie doczekałam się niemieckiego modemu i mogę tu częściej zaglądać.
Kupiłam sobie wagę, ważę się, no pięknie waga spadła...
pojechałam do domu, inna waga, wchodzę... i jestem według niej kilka kg cięższa :D
Chyba kupię 3 wagę...
Czy możecie polecić jakąś firmę/ markę rowerków stacjonarnych do użytku domowego z solidną kontrukcją, w miarę "ciężkim" kołem zamachowym i jakimś licznikiem przebytych km... no i żeby nie był za duży :)